Nasz temat na dziś to: "Moja mama wszystko umie"
Witam, w kolejnym dniu, bardzo wyjątkowym. Dzisiaj święto wszystkich MAM. Zaczynamy!!!
Na miły początek dnia: https://www.youtube.com/watch?v=ojJodSqx-HE mama prezentacja
Słuchanie opowiadania czytanego przez Rodzica
Jak mama odczarowała wielkoluda J. Papuzińskiej
Raz w naszym mieście zjawił się wielkolud. Od razu zajął dla siebie cały park. Na bramie wisiała tablica: „Nikomu nie wolno tu wchodzić, choćby nie wiem co”. Całymi dniami wylegiwał się na trawnikach, a wszystkie dzieci musiały się
bawić na ulicy. Ale któregoś dnia nasz najmłodszy brat rzucił piłkę tak mocno, że przeleciała przez ogrodzenie i wpadła do parku. Wielkolud złapał ją i nie chciał nam oddać. Wróciliśmy do domu z płaczem. Mama wpadła w złość.
– No nie – powiedziała – ja już dłużej tego znosić nie będę! – I poszła do parku. Nie bała się wcale, podeszła bliziutko do wielkoluda i zawołała:
– Jak pan może dokuczać dziecku!
A ponieważ zobaczyła, że wielkolud ma koszulę rozerwaną na plecach, powiedziała jeszcze:
– Taki duży, a wygląda jak obdartus! Jak panu nie wstyd! Proszę zaczekać, przyniosę igłę z nitką i zaszyję panu dziurę!
Bo nasza mama nie może patrzeć, jak ktoś jest nieporządnie ubrany. Więc przyniosła igłę i nici, przystawiła drabinę ogrodniczą i zaczęła cerować dziurę. Szyła, szyła, aż nagle drabina zachybotała się i nasza mama niechcący ukłuła
wielkoluda igłą.
– O, przepraszam – powiedziała, bo wielkolud syknął. Ale wielkolud syczał dalej i mama zobaczyła, że przez dziurkę zrobioną igłą powietrze ucieka z niego jak z przedziurawionej opony. Kurczył się, kurczył, a po pięciu minutach stał się
zwyczajnym chłopcem.
– Bardzo dziękuję! – powiedział do mamy. – Pani mnie odczarowała! Ja byłem bardzo zarozumiałym chłopcem i ciągle chodziłem nadęty. Zdawało mi się, że jestem najmądrzejszy, najpiękniejszy i najważniejszy na świecie. Od tego nadymania
robiłem się coraz większy i większy, aż stałem się wielkoludem. Z początku to mi się nawet podobało, bo byłem największy i najsilniejszy. Ale co z tego? Nikt mnie nie lubił, nikt nie chciał się ze mną bawić. Teraz wiem, że lepiej być zwyczajnym chłopcem i nie nadymać się. Mogę wrócić do domu. Do widzenia! A tutaj jest piłeczka!
I znów w naszym mieście było bezpiecznie i wesoło jak zawsze. Ale od tej pory nasza mama boi się, żeby któreś z nas nie zmieniło się w wielkoluda. Dlatego zawsze ma naszykowaną miseczkę z mydłem i słomką do puszczania baniek.
Gdy tylko któreś zacznie myśleć, że jest „naj…, naj…, naj…” i nadymać się, mama daje mu mydło, słomkę i mówi:
– Masz, popuszczaj sobie trochę baniek mydlanych. To ci dobrze zrobi, wydmuchasz z siebie całą zarozumiałość, bo zdaje mi się, że jesteś za bardzo nadęty!
Rozmowa na temat treści opowiadania:
Co wydarzyło się pewnego dnia w mieście?;
Co zrobiła mama, by pomóc dzieciom?;
Kim okazał się wielkolud?;
Dlaczego stał się wielkoludem?;
Jaki sposób znalazła mama, by jej dzieci nie stały się wielkoludami?;
Czy to były prawdziwe czary?.
Jakie czary zna twoja mama?;
Co robi, żebyś był/była szczęśliwa? (..grzeczny/a?, ...dobra/y?)
Podejmujemy próby czytania sylabami.
Moja wesoła rodzinka – nauka na pamięć pierwszej i drugiej zwrotki oraz refrenu piosenki. Rodzic włącza piosenkę lub czyta, po jednej frazie. Po wysłuchaniu każdej frazy dzieci powtarzają ją, na zasadzie echa. Kolejne powtórzenia piosenki następują ze zmianą dynamiki śpiewu (cicho, głośno), wysokości śpiewu (wysoko i cienko – nisko i grubo).
Moja wesoła rodzinka sł. Stanisław Karaszewski, muz. Tomasz Strąk https://www.youtube.com/watch?v=9CAEhPUDlA4
1.My rodzinę dobrą mamy,
zawsze razem się trzymamy!
I choć czasem czas nas goni,
my – jak palce jednej dłoni!
Ref. Mama, tata, siostra, brat
i ja – to mój mały świat!
Dużo słońca, czasem grad –
to wesoły jest mój świat!
2.Mama zawsze kocha czule,
ja do mamy się przytulę.
Tata kocha, lecz inaczej,
uspokaja, kiedy płaczę.
Ref. Mama, tata, siostra, brat...
3.Gdy napsocę i nabroję,
siedzę w kącie, bo się boję!
Tata skarci, pożałuje,
a mamusia pocałuje!
Ref. Mama, tata, siostra, brat...
4.Kiedy nie ma taty, mamy,
wszyscy sobie pomagamy!
I choć sprzątać nie ma komu,
jest wesoło w naszym domu!
Ref. Mama, tata, siostra, brat...
Praca z K4., 10 – określanie, co mogło zasmucić, a co ucieszyć mamę. Rysowanie prezentu, który rozweseliłby mamę. Zadanie dodatkowe – liczenie i rysowanie po śladzie kwiatów.
„Figury” – zabawa dydaktyczna. Odgadywanie figur. Rodzic prezentuje dziecku cztery podstawowe figury geometryczne: koło, kwadrat, trójkąt i prostokąt. Następnie czyta zagadki Beaty Gawrońskiej, a dziecko po każdej zagadce wskazuje figurę, która jest rozwiązaniem.
Ta piramida mała
trzy boki i trzy rogi miała. (trójkąt)
Cztery rogi, cztery kąty, boki cztery też.
Długie dwa, krótkie dwa, ta figura to właśnie ja. (prostokąt)
Ma kąty – choć to nie jest pokój.
Ma rogi – choć to nie jest krowa.
Złóż patyczki równe cztery
i figura już gotowa. (kwadrat)
Ma je rower, ma samochód, we wrotkach jest też.
Jaka to figura? Może już to wiesz? (koło)
„Lusterkowe czary” – zabawa dydaktyczna. Należy wykorzystać figury z W oraz geoplany. Rodzic rysuje dowolne geoplany, dziecko układa na wzór daną figurę. Rodzic daje dziecku lusterko. Dziecko do otrzymanej figury przykłada lusterko, ogląda uzyskany efekt i stara się ułożyć z figur lub narysować taki sam kształt zaobserwowany w odbiciu.
Języki angielski
Posłuchajcie raz jeszcze piosenki pt. „Look around” z Play Box 2 w temacie „Lubię zwierzęta”. Zagrajcie w gry interaktywne i wysłuchajcie historyjki oraz rymowanki „Wild animals” z lekcji 3 i 4. Wykonajcie z książki zadanie ze strony 54. Bye,bye Pani Ola
Prezent dla mamy - praca z W karta nr 46– wykonanie prezentu dla mamy. Dziecko odcina obrazek wzdłuż przerywanej linii. Koloruje go i ozdabia według własnego pomysłu. Wypycha wszystkie elementy, zagina pozostałe – w ten sposób powstaje przestrzenny obrazek dla mamy.
Dyplom super mamy w dniu jej święta. Dyplom można wydrukować, znajduje się tam miejsce na podpis dziecka. Dyplom może stanowić część niespodzianki dla mamy.
Dyplomik dla Super Mamy [.pdf, 167.68 kB]
W tym wyjątkowym dniu do wszystkich Rodziców, ale w szczególności do mam - naszych Jeżyków, - kierujemy słowo: DZIĘKUJĘ!
Pozdrawiamy, cieplutko dzieciaczki i Państwa, Dorota Barańska - Gajewicz, Joanna Kulesza