Nasz temat na dziś to: "Prawa dziecka"
Witajcie!!! Spodobały się Wam niespodzianki z okazji Dnia Dziecka? Czy odnaleźliście swoje portrety? Jestem pewna, że tak. Dzisiaj dowiecie się co to są Prawa Dziecka. Zaczynamy!!!
Prawa dzieci – słuchanie opowiadania O. Masiuk
Marysia usiadła zrezygnowana.
– Nie wiem, jak to jest być Pakiem – powiedziała do mnie. – Ale być dzieckiem jest bardzo, bardzo trudno.
– Naprawdę? Myślałem, że to przyjemność.
Marysia pokręciła głową.
– Niczego ci nie wolno. Nie masz do niczego prawa. Nie jesteś normalnym człowiekiem.
– Ja nie jestem. Ale wydawało mi się, że ludzie-dzieci mają całkiem nieźle – rzekłem.
– To nieprawda – westchnęła Marysia i pobiegła bawić się z Martą.
Dużo o tym myślałem. Poszedłem do Jacka, bo on jest bardzo mądry.
– Jacku, jak to jest być dzieckiem, dobrze czy źle? – zapytałem.
– Słabo – odpowiedział Jacek. – Niczego ci nie wolno. Tylko zakazy: nie rób tego, nie rób tamtego.
– A co wolno? – chciałem się dowiedzieć.
Jacek pomyślał chwilę:
– Czy ja wiem... chyba nic.
Nie wyglądało to wszystko za dobrze. Popatrzyłem, jak dzieci się bawią. Były bardzo dzielne, zachowywały pogodę, mimo iż niczego nie mogły i nie miały żadnych praw.
Następnego dnia pani powiedziała, że zaczniemy czytać nową książkę, o Januszu Korczaku. Powiedziała, że to był taki człowiek, który rozumiał, że dziecko jest tak samo ważne jak dorosły, i uważał, że dzieci powinny mieć swoje prawa.
Nie wiem, jak pani to robi, ale zawsze czytamy takie książki, które pasują do naszych rozmów.
I czytała nam, jak Korczak prowadził dom dla sierot i jak podpisywał z dziećmi umowy, i płacił im, jeśli dotrzymywały umów. Na przykład ktoś oświadczał, że nie będzie się złościł przez tydzień, i Korczak zapisywał to w zeszycie. To była umowa. Mówił, że dzieci trzeba traktować poważnie, tak samo jak dorosłych.
– Tamte dzieci miały dobrze – powiedziała Marysia. – Nam nic nie wolno.
– Naprawdę tak myślisz? – zapytała pani.
– Oczywiście. Moja mama zawsze mówi, że się mylę – powiedziała z goryczą Marysia.
– Mój tata też – dodał Staś.
– Najbardziej moja babcia tak mówi! – krzyknął Witek.
– A w jakich sprawach się mylicie tak bardzo? – zapytała pani.
– Ja mówiłam, że powinniśmy jeść lody codziennie – odpowiedziała Marysia.
– Ja, że lepiej byłoby jechać na wakacje w góry niż nad morze – wyjaśnił Staś.
– Rodzice o tym z wami dyskutują? – zapytała pani.
– Pewnie, że tak. Spróbowaliby nie – zakrzyknął Staś. – W końcu mamy coś do powiedzenia.
– I słuchają waszego zdania? – chciała dalej wiedzieć pani.
– Wiadomo – powiedziała Marysia. – Przecież mamy prawo powiedzieć, co myślimy.
Pani o nic już nie zapytała, za to zrobił to Witek:
– Czy to koniec czytania? Bo chciałbym się pobawić w pociąg. Mogę?
– Tak, koniec. Możecie iść się bawić, jeśli chcecie – powiedziała pani.
I wszyscy pobiegli. Tylko ja zostałem, bo nie mogłem zrozumieć, jak to jest z tymi prawami dzieci.
Rozmowa na temat opowiadania:
Jaki problem miała Marysia?;
Dlaczego dzieci uważały, że nie mają żadnych praw?;
Co to znaczy „mieć do czegoś prawo”?;
Jakie prawa mają dzieci?;
Jakie prawa mają dorośli?.
„Balony” – zabawa ruchowa przy muzyce. Dziecko samodzielnie nadmuchuje balon.
Spontaniczna zabawa z balonem przy dowolnej muzyce. Rysowanie na balonie
twarzy wyrażającej wybrane emocje.
„Każdy lubi co innego” Rodzic prosi dziecko, aby dokończyło zdanie: Lubię, gdy…
Następnie Rodzic dokańcza zdanie: Lubię, gdy…
„Pantomima” – zabawa dramowa. Rodzic wymienia cechy i upodobania, które różnią ludzi, np. wysoki, niski, chudy, gruby, z bujnymi włosami, z brodą, lubi jeść lody, lubi jeść zupy, lubi jeździć na hulajnodze, lubi jeździć konno, a dziecko pokazuje te cechy za pomocą gestów i mimiki.
Rozmowa dotycząca praw dziecka.https://www.youtube.com/watch?v=zwS_J432Skc
Wspólnie omawiają treść piosenki. Rodzic zapoznaje dzieci z instytucją Rzecznika Praw Dziecka i numerem Dziecięcego Telefonu Zaufania: 800 12 12 12.
Praca z K4., str.18 – kolorowanie Indianina według kodu. Zadanie dodatkowe – plątaninka dróg, które mają pokonać dzieci (Indianin, Azjata i Europejczyk) do swoich domów.
„Rączki robią klap, klap, klap” – zabawa ruchowa przy piosence. Ćwiczenie orientacji w schemacie własnego ciała https://www.youtube.com/watch?v=qhvS9qq8_g8
„Wesoły świat dzieci” – praca plastyczna rysowana kredkami pastelowymi/świecowymi/ołówkowymi Rodzic wprowadza odpowiedni nastrój opowiadaniem o tym, jak dzieci poleciały zaczarowaną rakietą do świata, w którym wszystko jest wesołe, kolorowe, Zadaniem dziecka jest narysowanie tego, co zobaczyły, gdy wysiądzie z rakiety.
Pozdrawiamy Was i życzymy owocnej pracy. Panie Dorota i Asia.
Język angielski
Włącz dziecku rymowankę „Wild animals” z Play Box 2 temat „Lubię zwierzęta”, poproście dziecko żeby maszerowało i klaskało w rytm utworu, a następnie odtwórzcie dziecku jeszcze raz utwór i poproście żeby naśladowało zwierzęta, które się tam pojawiają. Zaśpiewajcie piosenkę pt. „Look around”. Zagrajcie w gry inteaktywne z lekcji 7 i 8. Wykonajcie zadanie z książki strona 59.
Bye, bye Pani Ola.