Temat dnia: Praca rolnika
Witajcie dzieci!!!
Dzisiejsze zajęcia rozpoczniemy od gimnastyki porannej na rozbudzenie. Taniec z pokazywaniem do piosenki ,,Głowa, ramiona, kolana, pięty”.
https://www.youtube.com/watch?v=30BVfTvlsrE2.
1.Posłuchajcie opowiadania o kolejnej przygodzie Olka i Ady pt. „Wiejskie ustronie” (autorka: Ewa Stadtmuller)
Rodzic czyta dziecku opowiadanie:
– Nie uwierzycie, co się nam przytrafiło! – opowiadał przy kolacji dziadzio. Postanowiliśmy z babcią zabrać was na parę dni na wieś, więc zacząłem szukać gospodarstwa agroturystycznego położonego w jakiejś ładnej i spokojnej okolicy. Znalazłem. Miejsce dobrze mi znane. Patrzę na nazwisko gospodarza – coś takiego! Mój kolega z dzieciństwa też nazywał się Maciszek, ale na imię miał Staś, a nie Janusz. Dzwonię. I cóż się okazuje…? – ten Janusz to rodzony syn Stasia. Ale było radości! Staś zaprosił nas do siebie razem z wnukami.
– Pojedziemy na wieś? – ucieszyła się Ada.
– Oczywiście – jeśli rodzice się zgodzą – zaznaczyła babcia. Na szczęście mama z tatą nie mieli nic przeciwko temu. Olkowi zdawało się nawet, że tata puścił oko do mamy, zupełnie jakby chciał powiedzieć: „Nareszcie będziemy mieli trochę czasu tylko dla siebie”.
Gospodarstwo agroturystyczne, pod wdzięczną nazwą „Ustronie”, okazało się miejscem wymarzonym na odpoczynek. Pan Staś nie ukrywał wzruszenia.
– Wasz dziadek przyjeżdżał tu z rodzicami na wakacje – opowiadał Olkowi i Adzie.
– Chodziliśmy razem na grzyby i jagody, paśliśmy krowy… – Ma pan krowy? – zainteresował się natychmiast Olek.
– A mam – uśmiechnął się kolega dziadka.
– Ta starsza to Jagoda, a ta młodsza – Malina.
– A kaczuszki? – chciała wiedzieć Ada.
– Kaczuszki też są. Całe popołudnie dzieci spędziły na zwiedzaniu stajni, obory i kurnika. Adzie najbardziej podobało się karmienie kur i kaczek, a Olkowi – królików. Oboje z zachwytem przyglądali się, jak pan Staś czyści konia.
– Co prawda do pracy w polu używam traktora – opowiadał pan Staś – ale kiedy do Janusza przyjadą goście, to każdy dzieciak marzy, żeby wsiąść na prawdziwego rumaka. Olkowi natychmiast zaświeciły się oczy.
– A czy ja… też mógłbym się przejechać? – zapytał z nadzieją w głosie.
– Na koniu czy na traktorze? – chciał wiedzieć pan Staś.
– Jak znam mego wnuka, to na jednym i drugim – zaśmiał się dziadzio. Trzy dni przeleciały jak z bicza strzelił. W tym czasie dzieci zdążyły zaprzyjaźnić się z Burym, który okazał się nadzwyczaj spokojnym koniem. Z Olkiem i Adą na grzbiecie spacerował po całym gospodarstwie, a w tym czasie prowadzący go za uzdę pan Stanisław opowiadał, jak mu się gospodarzy.
Okazało się, że ma duże pole, na którym uprawia rzepak.
– Musicie przyjechać w maju – zapraszał.
– Zobaczycie, jak pięknie kwitnie.
– Jak ty sobie, Stasiu, z tym wszystkim radzisz? – nie krył uznania dziadzio.
– Wstaję o piątej, oporządzam zwierzęta, a potem po kolei robi się, co trzeba – odparł zadowolony gospodarz.
– Wiesz, dziadziu, chyba będę rolnikiem – zwierzył się Olek, gdy trzeba było pożegnać wiejskie „Ustronie” i ruszać do miasta.
– Byłbyś gotów na tak ciężką pracę? – zdziwił się dziadzio.
– Jasne – kiwnął głową Olek.– A na wstawanie o piątej rano? – Nad tym musiałbym jeszcze popracować… – przyznał się największy śpioch w rodzinie.
Dziecko odpowiada na pytania:
− Co zobaczyły dzieci w gospodarstwie syna pana Stasia?
− Co robili Olek i Ada podczas wizyty w gospodarstwie?
Otwórzcie książki na stronie 67 i odpowiedzcie na pytanie
− Jakie czynności ma do wykonania rolnik?
Dziecko powtarza właściwe określenia.
-Jakie narzędzia używane są do pracy w ogrodzie?
2.Spróbujcie teraz naśladować ruchem wybrane czynności rolnika, pomoże Wam poniższy wierszyk, którego możecie nauczyć się na pamięć.
"Rolnik" Z. Dmitroca - (do zabawy potrzebne są dwie osoby).Zapraszam do nagrania prezentacji wierszyka i pochwalenie się na FB.
Rolnik rano rusza w pole (dziecko i osoba mu towarzysząca maszeruje po pokoju)
Orać pługiem czarną rolę, (zatrzymują się i dziecko kładzie ręce na ramionach os. towarzyszącej,
trzymając się razem maszerują)
Sieje zboże i buraki, (puszczamy się i naśladujemy sianie ziarenek)
Z których potem są przysmaki.(stoimy i masujemy się po brzuchu)
3.A teraz porozmawiamy o maszynach, które pomagają rolnikowi w pracy.
Proszę abyście na początku obejrzeli ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=FNvZVvk0eZE&feature=youtu.be,,
Czy potraficie wymienić maszyny, jakie wystąpiły w filmiku?
Rodzic z dzieckiem prowadzą rozmowę, na temat maszyn i urządzeń, które pomagają rolnikowi w jego ciężkiej pracy. Rodzic podkreśla, że obsługa takich maszyn wymaga zachowania zasad bezpieczeństwa przez rolnika, musi on być bardzo ostrożny. Wyjaśniamy, że dziecko nie może samo przebywać blisko takich maszyn ani nic w nich nie naciskać.
4.„Traktor”-praca dowolna techniką wybraną przez dziecko-malowanie farbami, wyklejanie plasteliną lub wydzieranka z kolorowego papieru.
https://miastodzieci.pl/kolorowanki/traktor-do-druku/
Chętne dzieci mogą zrobić traktor z rolki, nakrętek lub innych z innych odpadów kartonu lub pudełek.
Miłej zabawy Pani Ola i Pani Beata